Czy warto nosić fake piercing?


Zabiegi urodowe / czwartek, 13 stycznia, 2022

Fake piercing przez wiele lat kojarzony był głównie z klipsami, które można było nosić wyłącznie na uszach. Takie kolczyki miały swoich zwolenników, jednak nie były zbyt popularne. W ostatnim czasie kolczyki bez przekłuwania wracają do mody, a co więcej, imitują wiele dostępnych przekłuć. Bez problemu można znaleźć fake septum czy nostril, a ich noszenie jest niezwykle komfortowe. Dlaczego warto nosić taki fake piercing i dla kogo się sprawdzi?

Fake kolczyki – dla kogo sprawdzi się taka biżuteria? 

Sztuczne kolczyki to rozwiązanie, które może być niezastąpione dla wszystkich osób, które boją się przekłuć. Założenie takiego kolczyka zupełnie nie boli i każdy może cieszyć się wyjątkową biżuterią. Co więcej, to także świetny sposób na sprawdzenie nowego przekłucia. Jeśli nie jest się pewnym, czy jakiś kolczyk będzie pasował do twarzy, to można to sprawdzić za pomocą fake kolczyka. Oprócz tego z takiego rozwiązania może skorzystać każdy nastolatek, który bez zgody rodziców nie może zrobić wymarzonego przekłucia. 

Sztuczny piercing – czy ma jakieś wady?

Trudno jest wskazać jakiekolwiek wady sztucznego piercingu. Dzięki temu, że nie jest trwały i nie różni się niczym od noszenia pierścionków czy naszyjników, to tak naprawdę zakładanie go nie ma żadnych konsekwencji. Jego jedynym minusem może być źle dobrany rozmiar, przez co taki nostril czy septum mogą wypadać lub się przesuwać. Warto też zwrócić uwagę na ciężkość klipsów, bo im większa, tym łatwiej mogą odpaść od ucha. Poza tym to świetny sposób na chwilową zmianę wizerunku bez obawy o trwałe przekłucia.